OC-C/06A/26

Wrota Arktyki: przez Morze Barentsa II

Tromsø – Longyearbyen

OC-C/06A/26
WROTA ARKTYKI: PRZEZ MORZE BARENTSA II
Tromsø – Longyearbyen

Z kontynentu na Svalbard można dostać się na trzy sposoby: samolotem, statkiem wycieczkowym lub jachtem. Żaden z dwu pierwszych nie zapewnia tylu wrażeń ani nie pozwala na spotkanie z Arktyką w pełnym wymiarze. Jachtem można dopłynąć tam, gdzie nie dotrze samolot czy statek, a wszystkie przeżycia są żywsze i bliższe.

Rejs ten będzie żeglarstwem w pełnym wymiarze. Tromsø to obecnie największe miasto północnej Norwegii, nazywane jest Wrotami Arktyki lub Bramą na Biegun – ponieważ to właśnie stąd dekady temu słynni zdobywcy i podróżnicy – Amundsen, Nansen, Nobile i inni – wyruszali dalej na północ by zbadać dotąd niezbadane, odkryć nieodkryte i przekroczyć granice własnych możliwości. Również dla nas to będzie punkt startu, i mimo że obecnie – w przeciwieństwie do naszych wielkich poprzedników – dysponujemy mapami akwenu, dokładnymi i aktualizowanymi na bieżąco informacjami meteorologicznymi oraz prognozami lodowymi przesyłanymi za pośrednictwem satelitów w każde miejsce na Ziemi, to przejście Morza Barentsa wciąż stanowi jedno z większych wyzwań żeglarskiego świata. Dominują tutaj silne wiatry, częste są sztormy i duże wahania temperatury. Czeka nas około 600 Mm przeprawy gwarantujące doświadczenia i przeżycia, które niewiele osób ma okazję zdobyć. Przez kilka dni dookoła tylko ocean, czasem po drodze można spotkać delfiny, orki i wieloryby.

W tym roku planujemy przejść przez Morze Barentsa wyjątkowo wcześnie, we wciąż niespokojnym okresie pełnym niżów i pól lodowych. Dla zwiększenia bezpieczeństwa i wzajemnej asekuracji, Ocean B, Ocean C i Belle Fontaine popłyną w ten rejs razem – mimo że oba jachty żaglowe dokładne daty rejsu mają troszkę inne (zobacz tutaj), to w kluczowym fragmencie przelotu wszystkie będą się trzymać blisko siebie.

Zaokrętowanie

18.04.2026 w Tromsø

Wyokrętowanie

25.04.2026 w Longyearbyen

Długość rejsu

7 nocy

Szacowany dystans

600 Mm

Jacht

MY Ocean C

Charakter rejsu

żeglarski, stażowo-szkoleniowy

Język na pokładzie

polski, angielski, niemiecki

Cena

od 2450 €

Podana kwota jest ceną końcową rejsu. Jedyne dodatkowe koszty to dojazd i ubezpieczenie.

Szczegóły ceny i rabaty dla stałych klientów – TUTAJ.

Warianty i ceny

Cena bazowa2450€
Dla osób płynących jako załoga szkolna*, posiadających stopień żeglarski2330€
Dla osób płynących jako stała załoga*, posiadających STCW2280€
Dla osób płynących jako stała załoga*, posiadających JSM oraz STCW2205€
Dla osób płynących jako stała załoga*, posiadających KJ oraz STCW2080€
Cała kabina na wyłączność dla 1 osoby4165€
Czarter całego jachtusprawdź

* Wymagania dla członka załogi stałej i szkolnej: przeczytaj.

Opis rejsu

TROMSØ

Miasto to oferuje rzadko spotykane połączenie dzikiej przyrody, kultury i nowoczesności. Mimo surowego klimatu miasto tętni życiem, a jego wyspiarski charakter sprzyja otwartości mieszkańców. To wielokulturowe i dynamiczne miejsce.

Największe miasto północnej Norwegii, siódme pod względem wielkości miasto kraju. W XIII w. liczyło 80 mieszkańców, obecnie jest ich ok. 65.000 i ponad 100 narodowości. Tu jest najstarsze kino w Norwegii, Arktyczna Katedra oraz wiele ciekawych muzeów związanych nie tylko z polarnictwem.

Morze po horyzont

Przejście Morza Barentsa będzie wyzwaniem, od którego uzależniony zostanie cały nasz rejs. Tutaj pogoda i sytuacja lodowa rozdają karty – na ich podstawie zadecydujemy, kiedy i którędy popłyniemy. Okna pogodowe są bardzo krótkie, a spotkanie na drodze silnego frontu jest wysoce prawdopodobne – jednakże przez ostatnie kilka lat robiliśmy tę trasę już paręnaście razy, i dzięki nagromadzonemu doświadczeniu i znajomości akwenu jeszcze nigdy nie zostaliśmy zmuszeni do sztormowania się po drodze, a czekające warunki jeszcze ani razu nie były zbyt ciężkie dla kontynuowania aktywnej żeglugi na naszych jachtach.

BJØRNØYA

Wyspa Niedźwiedzia to jedyny ląd, który być może znajdzie się na trasie pomiędzy kontynentalną Norwegią i Spitsbergenem.  Liczy 178 km², na jej terenie znajdują się 740 jeziora. Od 2000 roku Bird Life International uznaje wyspę za ostoję 13 zagrożonych gatunków ptaków.  Średnio przez 178 dni w roku wyspa jest narażona na sztormowe wiatry, a wczesną wiosną jej brzegów często strzeże arktyczny lód.

Nawgiacja w lodzie

Kwiecień to wciąż sezon zimowy, dlatego na trasie trzeba się spodziewać lodu i przedsięwziąć wszelkie możliwe środki ostrożności. Czasem to drobny, mocno pokruszony gruz. Innym razem wędrujące samotne growlery. Ale spotkać też można potężne płyty, dopiero do odłamane od zimowej zmarzliny.

Te najróżniejsze lodowe formy w spokojnych warunkach stanowią nawigacyjną zabawę i okazję do niepowtarzalnych widoków – która przy większym zafalowaniu może się szybko zamienić w walkę o przetrwanie.

Zimowy Svalbard

Każdego roku dopływamy na Spitsbergen jako jedna z pierwszych jednostek. Tym razem idziemy nawet o krok dalej – dotrzemy na ten archipelag jeszcze wciąż w sezonie zimowym.

Pokryte śniegiem góry, zamarznięte rzeki, dryfujące fragmenty powoli kruszącej się zimowej kry – trzeba będzie znaleźć wolną od lodu drogę, którą dotrzemy do celu, do stolicy – ukrytego głęboko w fiordzie miasteczka Longyearbyen. 

Ocean C

Płyniemy wygodnym, przystosowanym do dalekich arktycznych wypraw jachtem motorowym, który zapewnia wyjątkowe połączenie komfortu, prędkości i bezpieczeństwa, przy zachowaniu możliwości nawigacyjnych jachtów. Będzie to rejs inny od standardowych stażowych, ponieważ da unikatową możliwość zdobycia doświadczeń i wrażeń związanych ze specyfiką żeglowania jachtami motorowymi.

Czytaj więcej