Norwegia jako kraj bardzo morski, jest świetnie przygotowana dla żeglarzy. Nawet w bardzo odległych miejscach, daleko w fiordach, gdzie wydawałoby się że nie ma nikogo – znajdziemy niewielką keję, przy której można się zatrzymać, oraz niewielki domek z podstawową infrastrukturą, jak czystą łazienką z pralką i salonikiem z aneksem kuchennym.

Dzięki rozbudowanej linii brzegowej i gigantycznej ilości fiordów do wyboru, zawsze uda się tutaj znaleźć spokojną okolicę na rekreacyjne pływanie bez dużych fal i silnych wiatrów, która jednocześnie będzie niezwykle ciekawa do zobaczenia i zwiedzenia. Na rejsach turystycznych nie wymagamy doświadczenia żeglarskiego – chociaż oczywiście będzie możliwość wiele się nauczyć i je zdobyć dla zainteresowanych. Stawiamy na wolne przemieszczanie się po okolicy, oglądanie niezwykłych magicznych zimowych i wczesnowiosennych krajobrazów, z kanapy w ciepłym wnętrzu sterówki. W międzyczasie będziemy wypatrywać wielorybów i orek, a nocami – zórz polarnych.