Stała załoga rejsów arktycznych

Pasjonaci, których połączyło zamiłowanie do dalekiej Północy

9 sezonów

w Arktyce

0 +

mil morskich na
wodach polarnych

4 jachty

wyprawowe

0 +

zrealizowanych
rejsów na Północy

Poznaj ludzi, których spotkasz na naszych rejsach

To właśnie oni się wami zaopiekują – spokojnie, odpowiedzialnie, z doświadczeniem.

Andrzej Górajek — kapitan, szef floty Natango w Arktyce.

Andrzej Górajek

Kapitan
szef techniczny

PL DE

Halina Górajek — kuk i nawigator, operacje i logistyka rejsów arktycznych.

Halina Górajek

Kuk nawigator
operacje i logistyka

PL DE

PL EN

Alicja Latoń — kapitan, koordynator stałej załogi i standardów bezpieczeństwa.

Alicja Latoń

Kapitan
zgodność i marketing

PL EN

PL EN

Wojtek Pasieczny — kapitan i oficer pokładowy, wsparcie bezpieczeństwa.

Wojtek Pasieczny

Kapitan nawigator
ochroniarz

PL DE

PL EN

Adam Górajek — deckhand, wsparcie nawigacji w Arktyce.

Adam Górajek

Deckhand nawigator

PL EN

PL EN

Mateusz Gruszka — kuk i deckhand w stałej załodze.

Mateusz Gruszka

Kuk deckhand

PL EN

Dołącz do stałej załogi

Już teraz szukamy osób chętnych do pracy z nami w 2026 roku

Niektóre z naszych dotychczasowych wypraw arktycznych

84°17'N

rekord północy

dwoma jachtami

pętla Svalbardu i 83°N

79°40′N

Grenlandia Wschodnia

dookoła Svalbardu

czwarta polska załoga

Zatoka Disko

badania fal tsunami

„Pływamy daleko — kalkulujemy ryzyko. Decyzje na chłodno. Z szacunkiem do Arktyki.”

— kapitan Andrzej Górajek, założyciel Natango i autor wypraw arktycznych

Natango i praca na dalekiej Północy

Natango i praca na Północy

Od przygotowań na lądzie po prowadzenie rejsów w lodzie i wietrze

Od początku tworzymy jeden zespół i jedną szkołę pracy: spokojne dowodzenie, powtarzalne procedury, jasna komunikacja. Dzięki temu goście wiedzą, czego się spodziewać, a my — jak ze sobą współpracować w każdej sytuacji.

Nasza stała załoga spędza miesiące na wodach polarnych w każdym sezonie — nie wpadamy tu na tydzień, by zaraz uciec gdzie indziej. Większość roku jesteśmy na morzu i na Północy. Prowadzimy rejsy w realiach okien pogodowych i lodowych, dryfującej kry, pływów i częstych mgieł — zawsze z policzonym ryzykiem. Decyzje zapadają szybko, ale na chłodno; nie boimy się wyzwań, ale uwzględniamy zapas bezpieczeństwa i komfort uczestników.

Każdy nasz jacht sami zmodernizowaliśmy od podstaw pod żeglugę polarną. Kluczowe prace projektujemy i nadzorujemy sami — od izolacji i ogrzewania, przez instalacje, nawigację i łączność, po redundancję systemów. Współpracujemy ze sprawdzonymi stoczniami, a dokumentację prowadzimy we własnym zakresie. Dzięki temu znamy jednostki w detalu i rozwiązujemy problemy w terenie spokojnie, bez improwizacji.

Nasz standard pracy na arktycznych wodach

decyzje na chłodno

Śledzimy pogodę i lód; wiele wariantów trasy.

Bez
brawury

Kalkulujemy ryzyko, decyzje z zapasem. 

Społeczność na pokładzie

Małe grupy, współpraca i zaufanie.

relacje na całe lata

Wielu gości wraca; zostajemy w kontakcie.

szacunek dla Arktyki

Blisko na tyle, na ile pozwala natura.

Syn bogini wód i legendarnego króla Widewuta otrzymał własną ziemię — Natangię.

Tak mówią podania: król dzieli kraj między dwunastoma synami, a nazwy krain biorą się z ich imion. Przy Romuvie płonie święty ogień, kapłan Kriwe-Kriwajto niesie znak władzy, a na białym sztandarze lśnią bogowie…

A nam najbliżej do tego, że mityczna Natangia sięgała dzisiejszych Mazur — miejsca pierwszych żagli i tęsknoty za morzem.

Z tych jezior wzięła się nasza droga na Północ.