Grenlandia Wschodnia – kraina lodu i ciszy
Wśród gór lodowych i mgieł wciąż krążą duchy Wikingów i inuickich bogów
Dla tych, którzy chcą zobaczyć Arktykę taką, jaka jest naprawdę – dziką, nieprzewidywalną, ale niezwykle piękną.
Wschodnia Grenlandia to najbardziej niedostępna z arktycznych krain. Większość roku jej wybrzeże pozostaje niedostępne – otoczone górami, zasłonięte mgłą, obramowane pasem dryfującego lodu. Latem, gdy wody przybrzeżne uwalniają się spod lodu, wąskie fiordy odsłaniają świat z innego czasu. To te same brzegi, na których lądowali dawni myśliwi i wikingowie – dziś równie ciche i nietknięte jak wtedy.
To przestrzeń, gdzie każdy zakręt odsłania nowy krajobraz: lodowce, tundrę, strome ściany gór i inuickie osady, gdzie kolorowe domy i psie zaprzęgi tworzą najżywszy kontrast wobec surowego krajobrazu. Setki gór lodowych dryfujących po morzu, wąskie fiordy otoczone granitowymi szczytami i niekończące się dni polarnego lata.
Tu morze wdziera się setki kilometrów w głąb lądu, między granitowe ściany i jęzory lodowców. Lód ma tu tysiące odcieni błękitu, a słońce o północy potrafi zamienić całą zatokę w złoto.
Ten arktyczny brzeg, odcięty od świata przez większą część roku, tylko na kilka letnich miesięcy otwiera szlak żeglugowy – krótki, niepowtarzalny moment, gdy można tu przeżyć coś, czego nie da się zaplanować ani powtórzyć.
To jedno z niewielu miejsc, gdzie wciąż czuć granicę między światem ludzi a pierwotnym światem natury.
Grenlandia Wschodnia na różne sposoby
Każda z tych wypraw to inny sposób poznania tej części Arktyki

Klasyczne wyprawy
sierpień / wrzesień 2026
Rejsy po arktycznych fiordach – monumentalne krajobrazy, krystaliczny lód i lato, które nie zna zmierzchu.

Całkowite zaćmienie
sierpień 2026
Rejs pośród gór lodowych i światła polarnego dnia – wyjątkowa wyprawa w czasie całkowitego zaćmienia Słońca.

Rejsy żeglarskie
Wiosna i jesień 2026
Arktyczne rejsy pełnomorskie – przestrzeń, wiatr i sztuka żeglugi w najczystszej formie, między oceanem a lodowymi górami.