intensywne szkolenie

manewrowania dużym jachtem

dla początkujących i zaawansowanych

intensywne szkolenie
MANEWROWANIA DUŻYM JACHTEM
dla początkujących i zaawansowanych

Szkolenie z manewrowania dużym jachtem to okazja nabycia uniwersalnych umiejętności, które równie dobrze sprawdzą się na mniejszych jednostkach. To nie są jachty, na których w przypadku niepowodzenia można liczyć na odepchnięcie się czy przytrzymanie ręką. To jachty, na których trzon sukcesu zależy od zrozumienia fizycznych aspektów manewrowania i umiejętnego wdrożenia ich w praktykę – głównie za pomocą steru i manetki silnika.

Poza samym wykonywaniem manewrów, nauczymy Was też wielu umiejętności, które często są ignorowane w czasie szkoleń, jako mało istotne dla mniejszych jachtów – a dla tych dużych wręcz niezbędne i niesamowicie ułatwiające życie w każdym przypadku. To między innymi sposoby skutecznej komunikacji sternika z załogą, gdy odgradzają ich ściany zamkniętej sterówki, ze szczególnym zwróceniem uwagi na mowę ciała, czy triki pracy na linach, pozwalające w bezpieczny sposób w awaryjnej sytuacji wyhamować rozpędzone parędziesiąt ton.

Praktyczne szkolenie odbywać się będzie częściowo na Małym Dąbiu – spokojnym, otwartym akwenie, z dużą ilością przestrzeni, oraz na Dębskiej Strudze – znacznie węższym kanale, na którym podczas manewrów trzeba będzie się zmierzyć dodatkowo z wyraźnym działaniem prądu.

Ze względu na nasz harmonogram, podobne szkolenie organizujemy tylko raz w roku, w zaledwie dwóch październikowych terminach. W zamian za to, uruchamiamy na to szkolenie całą naszą flotę – dwudziestometrowy unikatowy motorsailer, 60-tonowy klasyczny jacht żaglowy oraz niewiele od nich mniejszą jednostkę motorową. Wszystkie one to stalowe konstrukcje oceaniczne wyposażone odpowiednio dla dalekiej, wyprawowej żeglugi.

Start i koniec

Yacht Klub Polski Szczecin

Terminy

18.10 – 20.10.2024
25.10 – 27.10.2024

Akwen manewrowy

Dębska Struga i Małe Dąbie

Wielkość grupy

max 6 osób na jacht

Noclegi

na jednym z jachtów

Śniadania i kolacje

w cenie szkolenia

Język szkolenia

polski*

Informacje organizacyjne

przejdź tutaj

Ocean A to największa i tym samym najcięższa jednostka w naszej flocie. Ma ponad 22 metry długości i 60 ton masy. Mimo to, po zrozumieniu rządzących nią praw fizyki i wdrożeniu podstawowych zasad manewrowych dużymi jachtami, jest zaskakująco łatwa w prowadzeniu. Dlatego zwykle zaczynamy manewrowanie właśnie od niej, żeby bezproblemowo oswoić się z dużymi gabarytami.

Jednocześnie, jest to świetny jacht do pierwszych kroków w nauce samodzielnego, jednoosobowego podchodzenia do kei – na Oceanie A nauczenie się tego jest stosunkowo łatwe, a daje gigantyczną satysfakcję i podnosi pewność siebie podczas manewrowania.

Jacht jest wyposażony w 220 konny silnik cummins, ster strumieniowy o mocy 12kW i pełny osprzęt do żeglugi oceanicznej.

Więcej informacji o jachcie

Ocean B to również jacht, którego długość całkowita przekracza 20 metrów. Stanowisko sterowania znajduje się wewnątrz zamkniętej nadbudówki, co utrudnia komunikację z załogą i znacząco ogranicza widoczność, szczególnie tego co za rufą. Osobom z mniejszym doświadczeniem opanowanie tego jachtu może początkowo sprawiać problemy, ponieważ ma swoje specyficzne właściwości, związane z wyjątkową konstrukcją. Trzeba dokładnie zrozumieć, co, kiedy i dlaczego się dzieje, żeby móc to wykorzystać w praktyce.

Jest doskonałym jachtem do nauki manewrowania dla osób bardziej zaawansowanych. Zmusza do planowania kilku kroków naprzód, zarówno w samych ruchach sternika, jak i w dowodzeniu załogą. Podczas nauki na Oceanie B będzie można poznać wiele trików, które umiejętnie wykorzystane ułatwią w przyszłości manewrowanie każdym, nawet najoporniejszym jachtem.

Jacht jest wyposażony w 220 konny silnik, ster strumieniowy o mocy 8kW i pełny osprzęt do żeglugi oceanicznej.

Więcej informacji o jachcie

Ostatni w naszej flocie, najmniejszy bo „zaledwie” dziewiętnastometrowy Ocean C to oceaniczny jacht motorowy, wyposażony w dwa silniki 240KM każdy. To wyjątkowa okazja poćwiczyć manewrowanie w porcie czymś zupełnie innym. Jacht motorowy to nie to samo, co żaglowy. Ma swoje zasady, rządzą nim własne prawa. A okazja do przetrenowania tego tak dużą jednostką trafia się niezwykle rzadko.

Niektóre reguły znane z jachtów żaglowych lub małych motorówek sprawdzą się doskonale, inne nie. W trakcie szkolenia można się będzie nauczyć patentów, dzięki którym manewry portowe nie będą stanowiły większego problemu w przyszłości, niezależnie jaka jednostka dostanie się w nasze ręce.

Więcej informacji o jachcie

Ocean A to największa i tym samym najcięższa jednostka w naszej flocie. Ma ponad 22 metry długości i 60 ton masy. Mimo to, po zrozumieniu rządzących nią praw fizyki i wdrożeniu podstawowych zasad manewrowych dużymi jachtami, jest zaskakująco łatwa w prowadzeniu. Dlatego zwykle zaczynamy manewrowanie właśnie od niej, żeby bezproblemowo oswoić się z dużymi gabarytami.

Jednocześnie, jest to świetny jacht do pierwszych kroków w nauce samodzielnego, jednoosobowego podchodzenia do kei – na Oceanie A nauczenie się tego jest stosunkowo łatwe, a daje gigantyczną satysfakcję i podnosi pewność siebie podczas manewrowania.

Jacht jest wyposażony w 220 konny silnik cummins, ster strumieniowy o mocy 12kW i pełny osprzęt do żeglugi oceanicznej.

Więcej informacji o jachcie

Ocean B to również jacht, którego długość całkowita przekracza 20 metrów. Stanowisko sterowania znajduje się wewnątrz zamkniętej nadbudówki, co utrudnia komunikację z załogą i znacząco ogranicza widoczność, szczególnie tego co za rufą. Osobom z mniejszym doświadczeniem opanowanie tego jachtu może początkowo sprawiać problemy, ponieważ ma swoje specyficzne właściwości, związane z wyjątkową konstrukcją. Trzeba dokładnie zrozumieć, co, kiedy i dlaczego się dzieje, żeby móc to wykorzystać w praktyce.

Jest doskonałym jachtem do nauki manewrowania dla osób bardziej zaawansowanych. Zmusza do planowania kilku kroków naprzód, zarówno w samych ruchach sternika, jak i w dowodzeniu załogą. Podczas nauki na Oceanie B będzie można poznać wiele trików, które umiejętnie wykorzystane ułatwią w przyszłości manewrowanie każdym, nawet najoporniejszym jachtem.

Jacht jest wyposażony w 220 konny silnik, ster strumieniowy o mocy 8kW i pełny osprzęt do żeglugi oceanicznej.

Więcej informacji o jachcie

Ostatni w naszej flocie, najmniejszy bo „zaledwie” dziewiętnastometrowy Ocean C to oceaniczny jacht motorowy, wyposażony w dwa silniki 240KM każdy. To wyjątkowa okazja poćwiczyć manewrowanie w porcie czymś zupełnie innym. Jacht motorowy to nie to samo, co żaglowy. Ma swoje zasady, rządzą nim własne prawa. A okazja do przetrenowania tego tak dużą jednostką trafia się niezwykle rzadko.

Niektóre reguły znane z jachtów żaglowych lub małych motorówek sprawdzą się doskonale, inne nie. W trakcie szkolenia można się będzie nauczyć patentów, dzięki którym manewry portowe nie będą stanowiły większego problemu w przyszłości, niezależnie jaka jednostka dostanie się w nasze ręce.

Więcej informacji o jachcie

Cena

1900 PLN

Rabaty dla stałych klientów:
5% – drugie szkolenie u nas
7% – trzecie szkolenie u nas
10% – czwarte i kolejne

Cena szkolenia obejmuje:

Cena szkolenia nie obejmuje:

Czego spodziewać się po szkoleniu?

Każdy z naszych trzech zupełnie różnych jachtów jest około dwudziestometrową jednostką oceaniczną.

Każdy z naszych trzech zupełnie różnych jachtów jest około dwudziestometrową jednostką oceaniczną.

To szkolenie manewrowe daje rzadką okazję spróbowania swoich sił na na prawdę dużych i ciężkich jednostkach. Poznanie sposobów i technik manewrowania nimi w ciasnych miejscach sprawi, że później zapanowanie nad każdym innym jachtem wyda się niezwykle proste.

Dodatkowo, na szkoleniach będzie unikatowa okazja do manewrowania aż dziewiętnastometrowym jachtem motorowym.

Szkolimy w niewielkich grupach, ponieważ najważniejsza w nauce manewrowania jest praktyka, ilość powtórzonych prób i błędów.

Uczymy skutecznie zarządzać załogą, która nie zawsze może mieć z nami kontakt werbalny.

Szkolimy w niewielkich grupach, ponieważ najważniejsza w nauce manewrowania jest praktyka, ilość powtórzonych prób i błędów.

W trakcie szkolenia na jednym jachcie nie będzie się znajdowało więcej niż 6 osób. Taka liczebność grupy pozwala bardzo sprawnie wykonywać kolejkę manewrów, bez tracenia czasu na przeciągające się przygotowanie jachtu, konieczne przy każdym powtórzeniu. Jednocześnie, daje dostatecznie dużo czasu przy sterze, bo w końcu to właśnie ta samodzielność i praktyka daje najlepsze efekty.

Uczymy skutecznie zarządzać załogą, która nie zawsze może mieć z nami kontakt werbalny.

Jednym z większych wyzwań manewrowania dużymi jachtami są słabe możliwości komunikacyjne pomiędzy otoczonym ścianami sterówki manewrującym, a jego załogą. Nauczenie się skutecznej komunikacji „przez szybę”, układu gestów i mowy ciała, dzięki której zarówno dowodzący może wydawać polecenia, jak i załoga składać meldunki, niezwykle ułatwia manewry, a w przyszłości sprawi że będą one spokojniejsze i estetyczniejsze.

Pokażemy, jak manewry portowe tak dużymi jednostkami wykonywać nawet jednoosobowo.

Pokażemy, jak manewry portowe tak dużymi jednostkami wykonywać nawet jednoosobowo.

Nie zawsze w czasie manewrów mamy do pomocy kilkuosobową załogę. Czasem nie potrafią lub nie chcą nam pomóc, czasem nie mogą, lub wydarzyła się jakaś awaryjna sytuacja i trzeba polegać wyłącznie na sobie. Jednoosobowe manewrowanie nawet dużym jachtem jest jak najbardziej możliwe, a świadomość posiadania takiej umiejętności obniża poziom stresu wszystkich manewrów, nawet tych, w których mamy wiele sensownych pomocników.

Manewrujemy na Małym Dąbiu, spokojnym akwenie z dużą przestrzenią i długą, pustą zewnętrzną keją – idealnie na pierwsze kroki w manewrach.

Manewrujemy na Dębskiej Strudze, wąskim kanale, gdzie zawsze trzeba brać pod uwagę prąd wody.

Manewrujemy na Małym Dąbiu, spokojnym akwenie z dużą przestrzenią i długą, pustą, zewnętrzną keją – idealnie na pierwsze kroki w manewrach.

Treningi manewrowania najlepiej zaczynać tam, gdzie jest jak najmniej przeszkód. Zanim nie zapanuje się nad jachtem, pole manewrowe powinno zapewniać swobodę ruchu, zawierać możliwie mało ograniczeń, i pozostawiać spory margines błędu. Ciasne i trudne miejsca podnoszą poziom stresu, który we wstępnej fazie szkolenia tylko utrudnia naukę.

Manewrujemy na Dębskiej Strudze, wąskim kanale, gdzie zawsze trzeba brać pod uwagę prąd wody.

Prąd jest nieobliczalny, i należy zawsze wziąć pod uwagę jego pojawienie się podczas manewrów, nawet w miejscach, w których pozornie być go nie powinno. Ponadto, trzeba nauczyć się szybkiego reagowania, gdyby kierunek i siła prądu nie była tak oczywista, jak nam się początkowo wydawało... woda na różnych głębokościach płynie w różny sposób, i łatwo dać się złapać w jej pułapkę.

Manewrujemy w okolicznych ciasnych marinach, pokazując, że dobrze prowadzony duży jacht wcale nie potrzebuje gigantycznego portu.

Manewrujemy w okolicznych ciasnych marinach, pokazując, że dobrze prowadzony duży jacht wcale nie potrzebuje gigantycznego portu.

Kiedy już zapanuje się w podstawowym stopniu nad jachtem, niezbędny w szkoleniu jest „czynnik stresujący”. To właśnie dokładanie kolejnych przeszkód i zmiennych do pola manewrowego pozwala nam coraz bardziej wyczuć jacht i zaufać swoim możliwościom, aż do momentu kiedy będziemy w stanie bezproblemowo wpłynąć w miejsca, które wydają się... lekko za ciasne dla naszych jachtów.

Różnicujemy szkolenie w zależności od poziomu umiejętności kursantów.

Pokazujemy „zapomniane” metody pracy linami i bosakiem, które sprawdzą się nawet na dużych jachtach, ułatwią manewrowanie a czasem nawet mogą uratować sytuację.

Różnicujemy szkolenie w zależności od poziomu umiejętności kursantów.

Każdy, kto przyjdzie na szkolenie, ma swój dotychczasowy zestaw nabytych umiejętności i wiedzy, a więc zaczyna z trochę innego poziomu. Różnicujemy poziom trudności na szkoleniu, żeby jak najlepiej go dopasować do indywidualnego przypadku. Nie stawiamy przed początkującymi zbyt skomplikowanych zadań, z którymi będzie im sobie ciężko poradzić przez brak dopracowanych jeszcze podstaw, ale również nie pozwalamy żeby ci z większym doświadczeniem i obyciem się nudzili.

Pokazujemy „zapomniane” metody pracy linami i bosakiem, które sprawdzą się nawet na dużych jachtach, ułatwią manewrowanie a czasem nawet mogą uratować sytuację.

Obserwując manewry w różnych portach, łatwo zauważyć, że czasem załoga stara się jakoś pomóc sternikowi w manewrze, który nie zawsze przebiega zgodnie z pierwotnym planem – przez dynamiczną zmianę warunków, niewystarczające umiejętności czy jakąś awarię. Mało kto robi to w przemyślany i sensowny sposób. A dobrze wyszkolony załogant może np. obłożyć linę nawet z kilku metrów, i wyhamować nią rozpędzone kilkadziesiąt ton – w bezpieczny i nie ryzykowny dla siebie sposób. Tylko trzeba wiedzieć, jak!

Nasze jachty wyposażone są w stery strumieniowe – uczymy zarówno manewrowania bez potrzeby jego wykorzystania, jak i mądrego ich zastosowania.

Nasze jachty wyposażone są w stery strumieniowe – uczymy zarówno manewrowania bez potrzeby jego wykorzystania, jak i mądrego ich zastosowania.

Coraz więcej jachtów wyposażonych jest w stery strumieniowe, które – jak wszyscy wiedzą – są awaryjne, słabo działają przy mocniejszym wietrze, i ogólnie nie bardzo powinno się na nich polegać. Dlatego najlepiej jest zaplanować manewr tak, żeby nie było konieczności ich używania. Ale kiedy ona się pojawi, warto też wiedzieć jak to zrobić mądrze, lub w jaki sposób dzięki ich działaniu można po prostu poprawić elegancję wykonania manewru.

W trakcie szkolenia realizujemy krótkie wykłady o tematyce bezpośrednio związanej z manewrami portowymi.

Dodatkowo w trakcie manewrówki będzie okazja zapoznać się z rozmaitymi instalacjami statkowymi, urządzeniami nawigacyjnymi i specyfiką oceanicznych jachtów przystosowanych do wypraw polarnych.

W trakcie szkolenia realizujemy krótkie wykłady o tematyce bezpośrednio związanej z manewrami portowymi.

Podstawą teoretyczną jest przedstawienie fizycznych aspektów, które są dla wszystkich jachtów podobne, ale o których często się nie mówi, bo na lżejszych „i tak nie ma potrzeby brania ich pod uwagę”, a szkoda – ich znajomość bardzo ułatwia życie. Wytłumaczymy, jak to wszystko działa, jaki wpływ na właściwości manewrowe mają poszczególne elementy, a później na wodzie jak najlepiej wykorzystamy tę wiedzę.

Dodatkowo w trakcie manewrówki będzie okazja zapoznać się z rozmaitymi instalacjami statkowymi, urządzeniami nawigacyjnymi i specyfiką oceanicznych jachtów przystosowanych do wypraw polarnych.

Jachty, na których manewrujemy, to jednostki w pełni przygotowane i wyposażone do oceanicznej i polarnej żeglugi. Pozostały czas szkolenia, kiedy nie będzie już sił na manewrowanie, poświęcimy na różnorodne zagadnienia, zależnie od zainteresowania grupy. Instruktorzy są doświadczonymi kapitanami, i chętnie podzielą się swoją wiedzą w różnych dziedzinach.

Informacje organizacyjne

Jest możliwość wykupienia całego szkolenia indywidualnie dla siebie lub grupy znajomych. Skontaktuj się z nami, żeby poznać szczegóły oferty.